Jeżeli chcecie chronić swoje strony przed skanowaniem przez BotaGPT możecie skorzystać z porady zamieszczonej na platformie openai.com. Na serwerze należy utworzyć plik robots.txt oraz dodać komendę:
User-agent: GPTBot Disallow: /
Smacznego ;)
Tytuł może niewiele mówiący, ale bardzo trafnie opisuje to co może się stać korzystając z popularnej aplikacji Zoom. Nowe warunki korzystania z usług Zoom zezwalają na szkolenie sztucznej inteligencji bez możliwości rezygnacji! (sic!)
§10.4(ii): 10.4 Customer License Grant. You agree to grant and hereby grant Zoom a perpetual, worldwide, non-exclusive, royalty-free, sublicensable, and transferable license and all other rights required or necessary to redistribute, publish, import, access, use, store, transmit, review, disclose, preserve, extract, modify, reproduce, share, use, display, copy, distribute, translate, transcribe, create derivative works, and process Customer Content and to perform all acts with respect to the Customer Content:(ii) for the purpose of product and service development, marketing, analytics, quality assurance, machine learning, artificial intelligence, training, testing, improvement of the Services, Software, or Zoom’s other products, services, and software, or any combination thereof
Wszystko co znajdzie się na serwerach zooma automatycznie przestaje być Wasze, (poza rozmowami audio i video). Zoom przejmuje prawa własności, Ty jako użytkownik zrzekasz się tych praw na zawsze. Wyobraźcie sobie korporacje korzystające z tej platformy do omawiania strategii rynkowych lub innych projektów, które nie powinny być jawne. Wiele z firm ma minimalne pojęcie o tym na co zgadza się korzystając z tego typu usług.
Mały developer popularnego klienta Reddita przegrał z księgowymi i zamyka popularną aplikację:
Apollo will close down on June 30th. Reddit’s recent decisions and actions have unfortunately made it impossible for Apollo to continue. Thank you so, so much for all the support over the years. 1
Konferencja Apple’a właśnie dobiegła końca i na świeżo mogę podzielić się z Wami moimi spostrzeżeniami dotyczącymi prezentowanych nowości.
Na początek o samym keynote, po raz kolejny widzieliśmy starannie wyreżyserowany spektakl, w którym jak dla mnie brakowało emocji. Tęsknię za czasami, gdy oglądaliśmy keynote z publicznością na scenie i nie rozumiem dlaczego Apple nie wróciło po pandemii do starej formuły, ale nie ja o tym decyduje ;)
Podczas keynote pokazano kilka nowości sprzętowych, ale głównym bohaterem był headset o nazwie Vision Pro. Gogle z technicznego punktu widzenia robią piorunujące wrażenie, szklany front z widocznymi kamerami i czujnikami obserwującymi otoczenie wokół i rejestrujące je aby odtworzyć je na dwóch ekranach wykonanych w technologi Micro Oled w rozdzielczości 4K na oko.
Front headsetu skrywa wbudowany wyświetlacz prezentujący jakby status użytkownika, zajęty lub dostępny i wówczas na ekranie zostanie wyświetlona część twarzy z oczami osoby korzystającej z gogli. Całość patrząc na oficjalne grafiki wygląda jakby ktoś założył wielkie okulary do pływania.
Ciekawostką są soczewki, oczywiście wykonane zostały przez Zeiss’a, ale największym wow jest ich automatyczna adaptacja do rozstawu oczu użytkownika. Wszystko konfiguruje się samo po wyjęciu z pudełka.
Nowością jest Optic ID, kolejny krok w zabezpieczeniu produktów Apple’a, ponieważ opiera się na skanowaniu ludzkiego oka, a jak wiadomo tam zmiennych jest dużo więcej, co czyni system bardziej bezpiecznym. Możemy się domyślać, że Optic ID za jakiś czas zastąpi Face ID w telefonach i laptopach 1.
Całość prezentuje się na solidny kawałek technologii, która nie dociąga jeśli chodzi o software. Tutaj Apple liczy na developerów, którzy dodadzą Vision Pro skrzydeł, a ci będą mieli trochę czasu. Premiera dopiero w przyszłym roku i tylko w USA.
Wpis będę aktualizować na bierząco.
~ Piotr
Nie wcześniej niż za 7 lat. ↩︎
Dziennikarze The Verge opublikowali film dokumentalny przestawiający ostatni rozdział historii komputera Lisa.
After seven months of reporting and production, we’re excited to finally publish our documentary, Lisa’s Final Act: how Apple invented its future by burying its past. It’s the story of how Apple tried multiple times to kill the Lisa, the big sister of the Macintosh and a pioneering flop of a computer.
Irlandzka Komisja Ochrony Danych Osobowych w imieniu Unii Europejskiej przeprowadziła postępowanie wyjaśniające, czy Meta, czytaj — FB naruszył europejskie przepisy o ochronie danych osobowych. Okazało się, że jak najbardziej FB jest winny zaniedbań i Irlandzka Komisja Ochrony Danych wystawiła rachunek na 1,3 miliarda dolarów amerykańskich!
Prócz grzywny Meta musi usunąć wszystkie zgromadzone dane europejskich użytkowników, ponieważ zostały zebrane z naruszeniem zasad prywatności. Na razie pokłony dla ludzi, którym chciało się poświęcić czas na prześwietlenie Facebooka. Mam wrażenie, że w dzisiejszych czasach już nikogo nie obchodzą nasze prawa do zachowania prywatności w sieci.
Jakie będą konsekwencje dzisiejszej decyzji? Ciężko wyrokować, ale raczej nie zakładałbym, że Meta wycofa się z rynku europejskiego i zamknie dostęp do FB, Intagrama, czy Whatsapp. Jesteśmy dużym rynkiem, dlatego możliwe jest, że dostosują się do naszych wymogów prawnych. Istnieje również możliwość, że utworzą duże centrum danych w ramach Europejskiego Obszaru Gospodarczego. Niemniej jednak wyrok ten jest bardzo pozytywnym sygnałem i powiewem zmian.
Wczoraj napisałem, że prawdopodobnie podczas tegorocznego WWDC zostanie zaprezentowany nowy headset Apple’a. A dzisiaj, w informacji prasowej, Tim Cook zaprasza wszystkich programistów na tegoroczną edycję, która tradycyjnie odbędzie się w Apple Park.
Cykl spotkań rozpocznie się 5 czerwca, a głównym wydarzeniem tego dnia będzie prezentacja nowego sprzętu w tym prawdopodobnie okularów VR, sugeruje to grafika dołączona do zaproszenia. Łukowate kształty prezentują układ soczewek często spotykany w goglach do VR’u. Czy tak będzie, musimy poczekać jeszcze 68 dni do czerwcowego WWDC.
Rozszerzona rzeczywistość jest testowana przez Apple’a od dawna, już 2020 roku w iPhonie 12 Pro pojawiły się pierwsze czujniki LiDar, które pozwalały na skanowanie laserem otoczenia. W ciągu kilku lat Inżynierowie Apple’a otrzymali bazę milionów urządzeń testowych, uczono się nowych rozwiązań i możliwości, a dzisiaj mówi się o wykorzystaniu czujników laserowych do wspomagania jazdy pierwszego samochodu Apple’a.
Jeśli wierzyć plotkom, jesteśmy coraz bliżej premiery pierwszych okularów vr od Apple’a. W ostatnim tygodniu do Cupertino zjechała setka najwyższych rangą ludzi w Apple’u, aby zobaczyć możliwości headsetu, coś, na co my będziemy musieli czekać do premiery, najprawdopodobniej do czerwcowego WWDC 23.
Jakby nie było, gdzieniegdzie słuchać obawy o niedopracowaniu produktu, brak zintegrowanego zasilania (osobna bateria), niedostateczna baza aplikacji na start, brak jakichkolwiek gier. Cenowo gogle mają kosztować ok. 3 tys. dolarów, kolejna generacja ma mieć kluczowe poprawki i mieć bardziej prokonsumencką cenę. Apple w pierwszej kolejności skupi się na segmencie przedsiębiorstw, może kolejne generacje to zmienią.
Nieraz Apple pokazało, że potrafi tworzyć trendy, czy tak będzie i tym razem? Zobaczymy niebawem, ja podchodzę do tematu bez emocji, ponieważ nie znajduje zastosowania dla tego produktu u mnie w domu i pracy, co nie znaczy, że nie przyda się innym.
Twitter po kontrowersjach związanych z przejęciem przez Ellona nie miał lekko, właściwie, to jego pracownicy. Doniesienia prasowe relacjonujące wydarzenia w spółce sprawiały u mnie coraz większą niechęć do przebywania na Twitterze, moralne dylematy pojawiające się w mej głowie. Pozbyłem się kont bez sentymentu. Czas dezaktywacji minął 25 grudnia i utraciłem do nich dostęp bezpowrotnie i nie mam z tym problemu.
Jedno źródło informacji mogę zastąpić kolejnym, bez dramatu. Tak samo miałem przy przesiadce z iPhone’a na androida, nie czułem, że coś poświęciłem, np. zmieniając przyzwyczajenia. Obecnie jestem dostępny na mastodonie, niezbyt aktywny, ale powoli odbudowuję mój timeline. Ludzi coraz więcej i tworzą się ciekawe dyskusje i wątki.
Król wczorajszej imprezy został zaprezentowany po półtorej godzinie od jej rozpoczęcia, solidny kawałek technologii w naszych rękach będzie dostarczany po 16 września. O cenach nie będziemy dyskutować, ponieważ cyfry są dla każdego względne. Tanio już było.
Z zewnątrz nie widać zmian, kilka pikseli więcej w wysokości wyświetlacza, zmienione położenie przycisków funkcyjnych, i stare etui od trzynastki nie będą pasować ;) Lightning pozostanie z nami kolejny rok (szkoda). Ekrany Oled o przekątnych 6,1” i 6,7” w przypadku plusa. Oba modele posiadają ten sam procesor A15 bionic. Czternasta wydaje się poprawioną wersją trzynastki. Notch jest taki sam jak w poprzednich modelach.
PRO Z PRO robi się ciekawej. Apple stawia na nowe, lepsze aparaty. Nowa matryca, która ma 48 MP, to spora zmiana w iPhone’ach, ale w świecie androida od dawna producenci stosują większe matryce. W ekranie zamiast notch’a, mamy „dynamiczną wyspę” lub „pastylkę” i to jedyny moment podczas prezentacji, kiedy miałem WOW! Małe smaczki, które cieszą oko.
Czy obecna generacja jest seksi? Każdy sam musi sam odpowiedzieć na to pytanie. Jak dla mnie zmiany są nieprzekonywujące, aby sprzedać mojego XS’a, który dalej daje radę i nie myślę o przesiadce.