pxel

Lifestyle i technologia

home archiwum about

Nowości Apple'a

September 19, 2021

Po konferencji przyszła pora na komentarz, z “dziennikarskiego obowiązku” obejrzałem post-pandemiczny pokaz idealnego świata Apple’a. Formuła nie do końca do mnie przemawia, nie lubię tej sztuczności i wyeżysowania każdej sekundy. Wolę pokazy na żywo, drżące ręce, głos, tą odrobinę niepewności.

Po pokazie nie odczuwam potrzeby przesiadki z XSa, może poza baterią, która ma 88% “zdrowia”, ale raczej szybciej wymienię baterię niż telefon.

A co do głównego punktu programu iPhone’a. Trzynastka to udoskonalona wersja dwunastki, to taka grzeczna koleżanka z klasy, każdy ją lubi i ma dużo znajomych, ale jest nudna. I mam wrażenie że tak jest z najnowszym modelem.

Brak WOW może wynikać z post-pandemicznej rzeczywistości która zmusza producentów elektroniki do ograniczeń i ustępstw w projektach. Na plus można zaliczyć tą samą specyfikację aparatów w modelach pro i pro max. Apple zachował się inaczej niż rok wcześniej, w zeszłym roku Pro Max otrzymał lepszą kamerę niż 12 Pro. Brak portu USB-C jest niewybaczalny, ale możliwe, że Apple ma związane ręce przez kontrakty podpisane z producentami akcesoriów na port lightning. Kto wie? Użytkownicy dodatkowo zyskali możliwość wykonywania zdjęć makro, ale tylko w Pro modelach.

W AW zmodernizowano ekran, jest teraz większy jaśniejszy i bardziej obły, zabrakło nowych czujników na które najbardziej czekałem. Procesor to ten sam moduł z poprzedniej generacji. Nic by się nie stało gdyby premierę zegarka przeniesiona na marzec, uważam że jego premiera była trochę wymuszona aby tylko cokolwiek pokazać we wrześniu. Premiera tej jesieni zdaje się potwierdzać moje przeczucie.